Dziękujemy Dyrekcji Muzeum Gross Rosen w Rogoźnicy oraz Pani przewodnik za życzliwość i przyjęcie nas oraz przybliżenie prawdy o tym trudnym historycznie miejscu. Wyjazd zapadnie nie tylko nam w pamięć ze względu na miejsce, ale przede wszystkim ze względu na oberwanie chmury jakie nas zastało – trzeba było uciekać ile sił w nogach.
Zapraszamy na http://www.gross-rosen.eu/